Przejdź do treści
Separacja to jedna z instytucji prawnych, które pozwala małżonkom formalnie uregulować rozpad ich związku, bez całkowitego jego rozwiązania, jak ma to miejsce w przypadku rozwodu. W polskim prawie rodzinnym separacja może być orzekana zarówno na zgodny wniosek małżonków, jak i na żądanie jednego z nich. O szczegółach dotyczących przesłanek i skutków separacji pisaliśmy szerzej na naszym blogu prawnym – gorąco zachęcamy do lektury! Dziś jednak skupimy się na pewnym specyficznym aspekcie tej instytucji – możliwości cofnięcia zgody na orzeczenie separacji.
Choć brzmi to jak niuans proceduralny, przypadek, który trafił na wokandę Sądu Apelacyjnego w Katowicach (sygn. akt I ACa 842/00), pokazuje, jak istotne mogą być konsekwencje złożonych oświadczeń procesowych. Główna bohaterka tej sprawy – żona, która pierwotnie zgodziła się na separację, a później zmieniła zdanie – przyznaje, że nie była świadoma skutków prawnych swojego wcześniejszego stanowiska. Sytuacja ta rodzi pytania nie tylko o charakter oświadczeń składanych w toku sprawy, ale także o świadomość prawną stron procesowych.
Treść art. 59 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, który reguluje kwestię powrotu do nazwiska noszonego przed zawarciem małżeństwa po orzeczeniu rozwodu, był już przedmiotem jednego z artykułów na naszym blogu. Zatem w ramach przypomnienia: rozwiedziony małżonek, który w wyniku zawarcia małżeństwa zmienił swoje dotychczasowe nazwisko, może w ciągu trzech miesięcy od chwili uprawomocnienia się wyroku rozwodowego złożyć przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego lub konsulem oświadczenie o powrocie do poprzedniego nazwiska. Jest to prawo, a nie obowiązek – małżonek samodzielnie decyduje, czy chce powrócić do nazwiska noszonego przed ślubem, czy też zatrzymać nazwisko nabyte w małżeństwie.
Skoro przypomnieliśmy sobie to, o czym pisaliśmy, już jakiś czas temu na łamach naszego bloga, spróbujmy odpowiedzieć na pytanie czy przepis ten daje podstawę prawną byłemu małżonkowi do żądania od swojej byłej żony lub męża zmiany nazwiska?